czwartek, 26 grudnia 2013

Pojedź z nami do indyjskiego Tybetu

Wyprawa do Kerali.... a później.... podróż tybetańskimi szlakami czyli wyruszamy do Ladakhu

Ladakh – podróż do indyjskiego Tybetu
 plan mojej autorskiej wycieczki do Ladakhu - informacje i zapisy


Ladakh, kraina górskich przełęczy i niebosiężnych szczytów. Ten, tak zwany “Indyjski Tybet” to miejsce szczególne na mapie Indii. Wielowiekowa kultura tego obszaru łączy w sobie tybetańskie tradycje oraz lokalne wierzenia. Zagubione w czasie starożytne klasztory, rezerwaty dzikiej przyrody i wysmagane wiatrem wysokogórskie szlaki  – to tylko niektóre atrakcje, jakie podróżnikom oferuje Ladakh.
Jeżeli kiedykolwiek marzyłeś o tym by zobaczyć jak żyją buddyjscy mnisi, chciałeś ujrzeć zachód słońca w himalajskiej dolinie i odwiedzić letnią rezydencję Dalai Lamy oto wyprawa dla Ciebie.
Podróż rozpoczniemy u zielonych stoków Himachal Pradesh gdzie w spowitych mgłą, sennych himalajskich wioskach wciąż panuje hipisowskich klimat. Do serca Ladakhu dotrzemy transhimalajską “autostradą” wijącą się serpentynami przez ośnieżone przełęcze (ponad 5000 m. n.p.m) i górskie parowy. Jest to jedna z najbardziej malowniczych i najwyżej położonych dróg na świecie.
Będziemy delekotwać się specjałami ladakhijskiej kuchni i księżycowymi krajobrazami wokół baśniowych jezior Tso Kar i Tso Moriri. Nie zatrzymamy się w luksusowych hotelach, ale zamieszkamy w prowadzonych przez Tybetańczyków guest house’ach by bliżej przyjrzeć się życiu mieszkańców tej odciętej od świata krainy. Nam z kolei bacznie przyglądać będą się stada jaków, dzikie osły (kyang) a nawet śnieżne pantery.
Zobaczymy  jak w buddyjskich klasztorach mnisi przygotowują thangki (religijne malowidła na płótnie) i usypują mistyczne mandale. Będziemy świadkami pełnych dramatyzmu religijnych misteriów, odwiedzimy starożytne pałace i posłuchamy melodyjnych, ladakhijskich pieśni. Znajdziemy też czas na refleksje i odpoczynek w cieniu gigantycznych posągów Buddy, a spragnieni wrażeń będą mogli spróbować paraglidingu nad majestatycznymi Himalajami.

Zapraszam na wyprawę do Indyjskiego Tybetu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz